Twoja waga jest idealna
Zdziwiłeś się? Spróbuję ci to wytłumaczyć.
Czy zdarzyło ci się, że różne sytuacje w twoim życiu spowodowały nagłą utratę wagi lub bardzo szybki przytycie, a twoja dieta nie miała wtedy najmniejszego znaczenia…?
Czy zdarzyło ci się, że byłeś na diecie lub po prostu bardzo mało jadłeś, a wcale nie chudłeś? Wręcz przeciwnie. Tyłeś, jakby z powietrza…
Czy zdarzyło ci się, że jadłeś dużo i niezdrowo, a chudłeś z dnia na dzień?
Każdy z nas z pewnością miał w życiu jedną z powyższych sytuacji. Jak to wytłumaczyć? Pomijam w tych rozważaniach problemy zdrowotne wpływające na proces tycia i chudnięcia. Przyjmowanie hormonów, sterydów oraz wielu innych leków powoduje tycie. Skupmy się w tej chwili na osobach zdrowych. Chociaż podobno nie ma ludzi zdrowych, są tylko nie zdiagnozowani…To żart oczywiście. Zaznaczam również, że opisane tutaj zjawiska nie są regułą, zasadą, lecz moimi obserwacjami.
W związku z pracą, jaką wykonuję, a jest to między innymi wykonywanie zabiegów wyszczuplających zastanawiałam się często, dlaczego te same zabiegi u jednych osób działają wprost rewelacyjnie, a u innych słabo lub prawie w ogóle.
Początkowo nasunęła mi się myśl, że procesem chudnięcia/tycia dowodzą EMOCJE.
Jak to rozumieć?
Zwróć uwagę, kiedy na ogół chudniemy lub utrzymujemy szczupłą sylwetkę:
gdy jesteśmy:
- zakochani
-energiczni
-pewni siebie
-zaangażowani (w cokolwiek),
gdy mamy:
- dobrze zorganizowane życie, napięty grafik
- hobby, zainteresowania,
gdy jesteśmy zestresowani tak, że stres „zżera nas od środka”,
gdy czujemy, że żyjemy….,
gdy mamy dużo zapału, energii.
A teraz spójrz, kiedy tyjemy:
-gdy brakuje nam miłości,
-gdy jesteśmy nieszczęśliwi, smutni, samotni,
-gdy czujemy lęk, strach,
-gdy jesteśmy wycofani i zniechęceni,
-gdy brak nam pewności siebie,
-gdy brakuje nam ruchu, gimnastyki,
-gdy stres powoduje, że siedzimy na tapczanie i jemy, żeby się pocieszyć,
-gdy brakuje nam energii.
Już pewien obraz się rysuje, prawda? Ale, ale…
Pozytywne odczucia też mogą powodować tycie. Nie wierzysz?
Poczucie:
- bezpieczeństwa,
- stabilizacji
- zadowolenia
- sielanki
sprzyjają przybieraniu na wadze.
Stan ten często charakteryzuje się brakiem ruchu, brakiem energii. Częściej siedzimy, leżymy, jemy itd. Przykładem może być wyjazd na wakacje. Zwykle wtedy zwalniamy tempo życia, leżymy na leżakach, relaksujemy się, dogadzamy sobie kulinarnie. Jest to czas, kiedy nasza energia spada, jesteśmy rozleniwieni… Czujemy się dobrze, spokojnie, bezpiecznie. Nigdzie się nie spieszymy. Kto się przyzna, ile razy z wakacji przywiózł parę kilo ciałka więcej?
Oznacza to, że nie tylko emocje mają ogromny wpływ na proces tycia/chudnięcia. To, co ma największe znaczenie, to poziom naszej ENERGII. Jeśli przepełnia nas energia, pasja, chęć życia, ruch, to chudniemy. Gdy zaś tej energii nam brakuje, nic się nam nie chce, nie mamy radości życia, jesteśmy nieszczęśliwi, to niestety tyjemy.
Dlaczego diety odchudzające działają… na chwilę?
Spójrzmy na to z tego samego punktu widzenia, jak powyżej.
Gdy mamy rozpisaną dietę, zaczynamy się angażować. Skupiamy się nad listą zakupów, na odpowiednim komponowaniu posiłków. Ważymy, mierzymy, liczymy…
Zaczynamy interesować się tematyką diety, odchudzania, czytamy więcej na ten temat. Czasem nawet przychodzi ochota, żeby jednak trochę się poruszać…
Tak więc dieta działa, bo spełniamy warunki:
-zaangażowanie
-zainteresowanie
-zorganizowanie
-ruch, pobudzenie
-energia do działania.
Niestety, często koniec diety to powrót do stabilizacji, do siedzenia w fotelu, do braku ruchu.
Efekt jojo gotowy.
Przyszedł moment, kiedy dotarło do mnie, że każdy z nas ma idealną wagę w danym momencie życia, ponieważ ona odzwierciedla stan naszych emocji oraz ilość energii, jaką posiadamy.
Nie twierdzę, że z nadwagą dobrze się czujemy, nie o to chodzi. Nasza waga jest po prostu zwierciadłem naszej duszy. Można zaryzykować stwierdzenie: Pokaż mi konkretną osobę, a powiem Ci, jakie emocje nią kierują.
Wniosek z tego taki, że tylko od nas samych zależy, jak wyglądamy.
A Ty?
Tryskasz energią? Czy wolisz kanapę i telewizor?
Jesteś energiczny, czy nic Ci się nie chce?
Zżera Cię stres, czy Ty go zajadasz?
Nie oceniajmy, co jest dobre, a co złe.
Każdy jest inny… Każdy jest taki sam...
Każdy jest idealny.
Każdy stwarza siebie.
Autor: Katarzyna Czopkiewicz
Krzem – pierwiastek niezbędny dla zdrowia
Krzem i jego właściwości zdrowotne są tematem dość rzadko wspominanym. Szkoda, ponieważ pierwiastek ten mimo małego zainteresowania wśród ludzi, w przyrodzie występuje najczęściej. Jakie właściwości posiada oraz jak wpływa na nasze zdrowie? Przyjrzyjmy się jemu bliżej.
Krzem – czym jest?
Krzem to pierwiastkiem, którego symbol to Si. Występuje w postaci stałej jako minerał. Spotkać go można w roślinach, gdzie przybiera formę płynną. Krzem nie jest związkiem trwałym i odpornym na działanie czynników zewnętrznych. Szybko poddaje się procesom utleniania stając się minerałem bezwartościowym.
Krzem występuje także w organizmie ludzkim. Znaleźć go można m.in. w tkance łącznej (w stawach, ścięgnach, chrząstkach, więzadłach) we krwi, tkance tłuszczowej, limfie, a także w narządach takich jak wątroba, trzustka czy śledziona.
Krzem – właściwości zdrowotne
Krzem to bardzo ważny element budulcowy kości, ich wzrostu, wapnienia i mineralizacji. Ponadto krzem przyczynia się do zagęszczenia struktury szkieletu, czyli tzw. sieciowania tkanki łącznej. Przeprowadzone badania nad właściwościami krzemu wykazały bardzo korzystne działanie w leczeniu m.in. osteoporozy. Wykazano także dobroczynny wpływ krzemu na starzenie się skóry, włosów i paznokci.
Bardzo cenną zaletą krzemu jest jego zdolność wiązania metali ciężkich w tzw. kompleksy, co utrudnia ich toksyczne działanie wewnątrz organizmu. Ponadto pierwiastek ten bardzo korzystnie wpływa na układ naczyniowy. Chroni organizm przed pojawieniem się miażdżycy oraz wzmacnia, uelastycznia i uszczelnia drobne naczynia włosowate.
Do innych właściwości zdrowotnych krzemu zalicza się także:
wspomaganie pracy nerek
działanie wykrztuśnie
zwalczanie stanów zapalnych
wspomaganie leczenia astmy
naturalne oczyszczanie organizmu, usuwanie toksyny
wzmacnianie odporności organizmu.
Krzem oddziałuje nie tylko na nasze zdrowie, ale i urodę. Minerał ten ogranicza wypadanie włosów wzmacniając ich cebulki i przyspiesza ich wzrost. Wzmacnia płytkę paznokciową zapobiegając jej rozdwajaniu i łamaniu się.
Krzem wykazuje także właściwości przeciwzapalne. Z tego też względu polecany jest osobom z problemami takimi jak m.in. trądzik pospolity. Można stosować go również jako suplement diety hamując tym samym procesy starzenia się skóry.
Niedobór krzemu
Pierwsze objawy niedoboru krzemu widoczne są na skórze, włosach i paznokciach. Zauważalne jest przesuszenie naskórka, włosy stają się cieńsze, słabsze, zaczynają wypadać, z kolei paznokcie rozdwajają się i stają się łamliwe. Niedobór krzemu może zwiększyć także podatność na infekcje górnych dróg oddechowych.
Przy niedoborze krzemu naczynia krwionośne stają się kruche. Może to prowadzić do ich pękania, a następnie pojawienia się na skórze tzw. pajączków. Zbyt mała ilość krzemu przyczynia się do szybszego starzenia się skóry, a także pojawienia się chorób dermatologicznych np. trądziku pospolitego lub trądziku różowatego. Ponadto zostaje obniżona odporność skóry przez co wszelkie istniejące na niej podrażnienia goją się znacznie dłużej.
Czym może być spowodowany niedobór krzemu?
Na niedobór krzemu w organizmie człowieka ma wpływ przede wszystkim co i w jaki sposób spożywamy. Do produktów, które minimalizują ilość tego cennego pierwiastka zaliczamy m.in. biały cukier czy białą mąkę. Oprócz diety istotne jest także to jaki tryb życia prowadzimy. Stres, permanentne zmęczenie, mała ilość snu czy ciężka praca fizyczna także obniżają poziom krzemu w organizmie.
Naturalne źródła krzemu
W jakich produktach jest krzem? Poniżej przedstawiamy listę gdzie znajdziemy ten pierwiastek:
skrzyp polny
kozieradka
pokrzywa
podbiał pospolity
przywrotnik pospolity
ryby
owoce morza
algi
ziarna zbóż
czosnek
woda źródlana
Autor: www.spirulina.pl